Mój wnuk jeździł ostro swoim DS90 z 2015 roku, w większości bezproblemowo. Ostatnio mamy irytujący problem z wyskakującym bagnetem. Czasami jeździł dalej z wysuniętym bagnetem, a olej pompował się na niego i na motocykl! Jak dotąd nie doszło do katastrofalnego uszkodzenia silnika. Kupiłem nowe bagnet BRP, użyłem taśmy teflonowej na gwintach i wciąż nie mogę porządnie dokręcić bagnetu - dokręca się do pewnego momentu, a potem po prostu obraca się w otworze rurki bagnetu. Gwinty w otworze rurki bagnetu wyglądają idealnie. Jakieś pomysły?